Wakacje w Filii nr 5 – lipiec 2022
Co słychać podczas wakacji w Filii nr 5?
- poznajemy co to jest plakat/afisz (bo co to są wakacje, to wiemy na 100%); robimy projekt plakatu na papierze w formacie A 4,
- malujemy plakat na papierze w formacie A2 – ojj! – nie jest łatwo rozmieścić wszystkie elementy. Już projekt nie jest równy plakatowi. Oto tytuły plakatów: „Wakacje w lesie”, „Wakacje – las, woda, słońce, łąka”, Lato czeka na nas”, „Filia nr 5 -papuga”, „Wakacje- noc, książka, Kraszowice”, „Mona Lisa”,
- gramy w gry: klasy, chłopek, skakanka, skoki w gumę; karty: Piotruś, Memory, Dobble,
- robimy stempel – swój inicjał na nakrętce od butelki po mleku (taki kapsel jest trochę większy niż po wodzie mineralnej),
- w atlasie szukamy Morza Bałtyckiego, potem łupiemy orzechy włoskie, zjadamy je i z Panem Maluśkiewiczem z wiersza Juliana Tuwima wyruszamy, w samodzielnie zrobionych łódkach na poszukiwania wieloryba. Wszystko skończyło się bitwą morską na podmuchy powietrza,
- wszystko kwitnie w koło, a my łączymy malowanie farbami z wyklejankami z suszonych roślin,
- mamy rolki po papierze toaletowym i nie wahamy się ich użyć = dinozaur, nietoperz, kot i wycięta z papieru fruwająca na nitce gęś są efektem naszych działań,
- bawimy się: hula-hop, skakankę, gumę, w raz-dwa-trzy baba jaga patrzy… książka „Gry i zabawy z dawnych lat” aut.: K. Piętka pomogła nam wybrać w co się bawić. Chwilka przerwy z „Dyziem marzycielem” J. Tuwima i dalej gry słowne na podróż pociągiem lub samochodem,
- ćwiczymy 😉 – kalambury „sportowe” i rozmowy o aktualnie czytanych książkach ; jest czas to czytamy: „Harrego Pottera” i „Koszmarnego Karolka” /jakie są różnice w czytaniu na papierze, ekranie, słuchanie a oglądanie filmu powstałego na podstawie książki/,
- jest gorąco, to robimy wiatraczek z kolorowych pasków papieru; efekt „łał”,
- sprawdzamy, ile jest książek o myszkach w bibliotece w dziale dla dzieci, a potem robimy myszki z papieru,
- poznajemy legendy i wzory „łapaczy snów” lub „łapaczy dobrych myśli” wg muzeum kultury Indian z USA i robimy swoje „łapacze ….”,
- dalej jest bardzo gorąco więc robimy wachlarze z papieru i patyczków po lodach i gramy w różne gry,
- często po sąsiedzku odwiedza nas w bibliotece kotek „Łatek”, a że jest prawie cały biały , to my robimy czarne koty na szybę w oknie,
- chcemy więcej zwierzaków, to je robimy z rolek i tak mamy dwa króliki, czarnego chomika z jedzeniem i papugę,
- cekiny + igła z nitką + paski materiału (dzianina) = bransoletki. To były zajęcia peełneee skupienia 😉
- gramy w: pchełki, Dobble, limbo, kręgle z butelek po wodzie mineralnej,
- ostatni dzień zajęć: wycinamy z papieru – wg szablonów – jaskółki, jerzyki, koty na „miękkich” nogach i kotka w przysiadzie. Gramy w Karty Piotrusia, Dobble i Koci labirynt.
Dziękujemy, że byliście z nami 🙂